Ślad węglowy wiadomości e-mail to ilość emisji dwutlenku węgla generowanej podczas wysyłania, dostarczania, przechowywania i czytania wiadomości e-mail. W przeliczeniu na e-mail może to nie wydawać się dużo, ale biorąc pod uwagę liczbę e-maili wysyłanych każdego dnia, ślad węglowy e-maili ma znaczący wpływ na środowisko.

Jaki jest ślad węglowy poczty elektronicznej?

(Czasami rzeczy, o których zaczynasz myśleć, gdy stajesz się bardziej zorientowany na zrównoważony rozwój, stają się po prostu dziwniejsze.)

Wiele osób jest zaskoczonych, gdy dowiadują się, że ulotne rzeczy, takie jak poczta e-mail i chmura, pozostawiają ślad węglowy, ale w rzeczywistości tak jest. I chociaż w ogólnym ujęciu mogą się one wydawać nieistotne (Apple twierdzi, że wydatki konsumentów stanowią zaledwie 15% śladu węglowego iPhone’a XS, podczas gdy produkcja odpowiada za 81%), te maleńkie liczby zaczynają się bardzo szybko sumować, jeśli weźmiemy pod uwagę, że codziennie dostarczamy szacunkowo 281 miliardów e-maili.

Branża technologii informacyjno-komunikacyjnych – taka jak Internet i usługi w chmurze – wytwarza ponad 830 milionów ton CO2 rocznie. Stanowi to około 2% całkowitej globalnej emisji CO2 i około 7% światowej energii elektrycznej.

Nie dzielę się tym z Tobą, żeby zwiększyć Twoje obawy  jeszcze jedna rzecz  powinniśmy się martwić, ale chcę nam wszystkim przypomnieć, że zero waste wykracza daleko poza plastikową torbę. Bycie uważnym we wszystkich obszarach naszego życia pomoże nam najskuteczniej zredukować emisję gazów cieplarnianych.

6 branż, na które wpływa wyszukiwanie głosowe

JAKI JEST ŚLAD WĘGLOWY E-MAILÓW?

Spam mailowy: 3 grama CO2
Zwykły e-mail: 4 gramy CO2
E-mail z dużym załącznikiem: 50 gramów CO2

Statystyki zaczerpnięte z Artykuł « Jak złe są banany?: Ślad węglowy wszystkiego » Mike Berners-Lee. Chociaż większość statystyk jest prawdopodobnie nadal dość dokładna, liczby ogólne/roczne są niskie, ponieważ książka została napisana prawie 10 lat temu.

Zawodowo nasze e-maile stanowią duży problem. Raport przygotowany przez Francuską Agencję ds. Zarządzania Środowiskiem i Energią (ADEME) stwierdza, że ​​„profesjonalne e-maile generują zdumiewającą 13,6 tony emisji gazów cieplarnianych równoważnych COXNUMX 2 rocznie, czyli 136 kg na pracownika. Odpowiada to około 13 lotom w obie strony z Paryża do Nowego Jorku.”

Osobiście e-maile również stanowią problem. Berners-Lee obliczył, że w 2011 r. – średnio – rok wysyłania e-maili zwiększa emisję CO300 o około 2 funtów rocznie. (To jak przejechanie samochodem 200 mil.) Założę się, że teraz ta liczba jest prawdopodobnie wyższa.

Obie te liczby uwzględniają spam, który stanowi znaczną część naszego cyfrowego śladu węglowego. Przeciętna wiadomość spamowa (podobnie jak zwykła wiadomość e-mail) generuje 0,3 grama CO2. Jeśli pomnożymy to przez 62 biliony spamu wysłanego w 2008 roku, będzie to równoznaczne z okrążeniem Ziemi 1,6 miliona razy. Dobra wiadomość jest taka, że ​​McAfee szacuje, że filtry antyspamowe pozwalają zaoszczędzić 153 TWh energii elektrycznej rocznie, co równa się wyeliminowaniu z dróg 13 milionów samochodów! ( źródło )

„Ale” – słyszę, jak pytacie – „skąd pochodzą te emisje dwutlenku węgla?”

Do wysyłania, filtrowania i odczytywania wiadomości należy używać ogromnej liczby centrów danych i komputerów. (ADEME odnosi się do faktu, że średnio elementy cyfrowe (poczta, pliki do pobrania, filmy, żądania internetowe) przemieszczają się po całym świecie 15 000 km, zanim trafi na Twój ekran! Źródło - FR )

ALE NAPRAWDĘ... DLACZEGO? Ślad węglowy listów

Porozmawiajmy o tym, skąd pochodzi ten CO2 i dlaczego jest on ważny, przyglądając się dwóm zasobom zużywanym przez centra danych: energii elektrycznej i wodzie.

ELEKTRYCZNOŚĆ

Pomyśl o obiekcie, który mógłby przechowywać mnóstwo danych. Nawet jeśli nie wiesz nic o częściach (ja też nie), możesz sobie wyobrazić, że istnieje mnóstwo elektroniki w kształcie pudełka, przewodów i migających światełek, które stale obsługują naszą pocztę e-mail.

Następnie pomyśl o rachunku za prąd w swoim domu, a następnie wyobraź sobie, jak wyglądałby ten rachunek, gdybyś miał w nim około 10 000 dużych serwerów. Więc. Dużo. Elektryczność.

Te ogromne centra danych można uznać za raje dla „uśpionych zanieczyszczeń”, tj. zapisane e-maile przesyłane są bez przerwy, mimo że nie są aktywnie wykorzystywane.

Wpływ tych uśpionych substancji zanieczyszczających pogłębia się, ponieważ wiele dużych centrów danych zlokalizowanych jest na obszarach, na których brakuje źródeł energii odnawialnej. Około 50 mil od miejsca, w którym dorastałem, w Wirginii. Dorastałem w pobliżu tych okolic, słuchając strasznych historii o Dominium, ale nigdy nie wiedziałem, że to tak blisko:

Większość z nas codziennie ma kontakt z tym małym i bogatym zakątkiem Stanów Zjednoczonych. Dzięki połączeniu czynników — bliskości Waszyngtonu, konkurencyjnym cenom energii i niewielkiemu narażeniu na klęski żywiołowe — w dystrykcie znajdują się centra danych, z których korzysta około 3000 firm technologicznych: ogromne skupiska obwodów, kabli i systemów chłodzenia rozmieszczone w rogach ulic świat, który większość z nas jest rzadko widywana, ale teraz stanowią one sedno naszego życia. Uważa się, że około 70% światowego ruchu internetowego przechodzi przez hrabstwo Loudoun.

Istnieje jednak poważny problem z Dominion, firmą energetyczną dostarczającą zdecydowaną większość energii elektrycznej w hrabstwie Loudoun. Według raportu Greenpeace z 2017 r. tylko 1% całkowitej energii elektrycznej w Dominion pochodzi z niezawodnych źródeł odnawialnych: 2% pochodzi z elektrowni wodnych, a reszta jest dzielona po równo pomiędzy węgiel, gaz i energię jądrową.

Pamiętasz, jak przeciętny fragment danych cyfrowych pokonuje średnio 15 000 km, zanim dotrze do Twojego ekranu? Dlatego. Firmy korzystają z taniej energii elektrycznej do zasilania tych obiektów,  nie  myśląc o ich wpływie. A ponieważ dane przemieszczają się tak szybko, nie ma prawdziwej zachęty do lokalizowania centrów danych w pobliżu miejsc, w których ludzie mogą ich potrzebować.

В Potwierdza to raport Greenpeace z 2016 roku : „Przejście do chmury może w rzeczywistości zwiększyć popyt na węgiel i inne paliwa kopalne pomimo znacznej poprawy efektywności energetycznej i zaangażowania w 100% energię odnawialną ze względu na wzrost liczby nowych centrów danych”. budowy przez firmy zajmujące się chmurą i kolokację, takie jak AWS i Digital Realty w Wirginii, a także inne gorące punkty, które mają najniższy procent energii odnawialnej w USA”.

Sprawa wygląda następująco: firmy mogą mówić, że chcą korzystać z energii odnawialnej, ile chcą, ale jeśli budują w miejscach, gdzie takiej opcji nie ma… tworzy się bardzo łatwa luka, która pozwala im wzruszyć ramionami i powiedzieć  : próbowałem.

25 wskazówek, jak błyskawicznie ulepszyć projekt wizualizacji danych

ZAPOTRZEBOWANIE NA ENERGIĘ ENERGII ROSNĄ. Ślad węglowy listów

W tym samym raporcie Greenpeace szacuje się znaczny wzrost zużycia energii (ma to sens, prawda? Nikt z nas nie spowalnia korzystania z Internetu): „Patrząc w przyszłość, globalny szacunki zapotrzebowania na centra oczekuje się, że przetwarzanie danych w 2030 r. wzrośnie z trzech do dziesięciu. obecnym poziomie, przy czym jedynie najwyższe szacunki przewidywanego zapotrzebowania na energię elektryczną w centrach danych osiągnęły 13% światowego zużycia energii elektrycznej. Niestety wiele firm zużywających najwięcej energii ma najgorsze oceny. punkty widzenia energia odnawialna.

Które firmy robią to dobrze? Ślad węglowy listów

Jeśli chodzi o inne problemy, nie jest zaskakujące, że duże firmy, takie jak Facebook , Google и Jabłko, dobrze ocenić siebie wyceny. (Wszyscy otrzymali ocenę A w raporcie za 2016 rok.) Wyznaczyli sobie cele w zakresie 100% energii odnawialnej, są zadziwiająco przejrzyści w kwestii procesu, mają obiektów w takich punktach energii odnawialnej, jak Kalifornia, i mają pieniądze, które mogą wydać na te inicjatywy.

Złe firmy są Chińskie firmy (choć w tym artykule skupiono się głównie na kwestiach amerykańskich, problem ma oczywiście charakter globalny) i usługach streamingowych. Ważne – i niebezpieczne dla środowiska – jest to, że usługi przesyłania strumieniowego, takie jak HBO (RE), Hulu (F) i Netflix (D) działają słabo, ponieważ wymagają dużo energii. (Ale YouTuberzy będzie zadowolony: dostał piątkę, a 56% energii pochodziło ze źródeł odnawialnych!)

Jest to ważne, ponieważ w 2011 roku badacz zajmujący się energią stwierdził, że „Amerykanie spędzili na oglądaniu wideo 3,2 miliarda godzin, co według niego pochłonęło 25 petadżuli energii i spowodowało emisję dwutlenku węgla o wartości 1,3 miliarda kilogramów”. raport za rok 2014 . Powiedział, że liczby te prawdopodobnie wzrosły w ciągu ostatnich sześciu lat. Klaskać.

Zobacz, jak upadają duże firmy w raporcie Greenpeace - Sprawdź strony 8-13, aby zapoznać się z rankingami niektórych głównych firm internetowych.

WODA

Zaskakujące może być zobaczenie rosnącej tutaj wody; w końcu trudno sobie wyobrazić, co woda ma wspólnego z usługami internetowymi. Okazuje się, że jest tego dużo.

Przy całej energii zużywanej przez prawie 3 miliony centrów danych w samych Stanach Zjednoczonych zużywają one ogromne ilości wody. Wykorzystują wodę bezpośrednio do chłodzenia serwerów, które ogrzewane są przez pracę XNUMX godziny na dobę, XNUMX dni w tygodniu, a pośrednio poprzez wodę wykorzystywaną w ten sam sposób w elektrowniach, z których czerpią prąd.

Projektant centrów danych i badacz w Amazon przyznał nawet, że problem jest poważny: „Woda to duży problem jutra” – powiedział Hamilton. „Nikt nie mówi o wodzie. Zużycie wody (w centrach danych) jest bardzo mylące. Po prostu nie czuje się odpowiedzialny. Potrzebujemy projektów, które przestają zużywać wodę.” ( źródło ) Miało to miejsce w 2009 roku i oszacował, że 15-megawatowe centrum danych może zużywać do 360 000 galonów wody dziennie.

Ekstrapolując to na około 3 miliony centrów danych w USA, liczby stają się niemal niezgłębione. „Za konsumpcję odpowiedzialne były amerykańskie centra danych 626 miliardów litrów (165 miliardów galonów) wody w 2014 roku , która obejmuje zarówno wodę zużywaną bezpośrednio w centrach danych, jak i wodę wykorzystywaną do wytwarzania energii elektrycznej, która zasilała te centra w tym roku. Naukowcy spodziewają się, że liczba ta osiągnie 660 miliardów litrów w 2020 roku »

W świecie, w którym wody będzie coraz mniej, musimy krytycznie ocenić, czy takie wykorzystanie wody ma sens. Jeśli nie, prowadzi to do szeregu pytań o to, jak wyglądałby nasz świat, gdybyśmy musieli go radykalnie zmienić.

8 strategii świątecznych kampanii marketingowych.

JAK ZMNIEJSZYĆ Ślad Węglowy e-maili online
  • Bądź proaktywny, utrzymując małą skrzynkę odbiorczą. Pamiętaj, że zeszłoroczne e-maile nie tylko zalegają w Twojej skrzynce odbiorczej, ale wymagają energii magazynowanej na serwerach. Usuń, usuń, usuń! (I anuluj subskrypcję niepotrzebnych mailingów, aby następnym razem zmniejszyć obciążenie pracą!)
  • Przestań wysyłać niepotrzebne wiadomości. Czujesz się leniwy, więc po prostu wysyłasz wiadomość do kogoś w pobliżu? Zatrzymywać się! Jeśli to możliwe, unikaj wiadomości i kontaktów twarzą w twarz. Pomaga budować silniejsze relacje.  и  unikaj stresu w centrach danych.
  • Wspieraj firmy korzystające z energii odnawialnej do zasilania swojej chmury. Może to być trudne, ponieważ firmy te są praktycznie monopolistami. Ale na przykład, jeśli prowadzisz własną stronę internetową, rozważ użycie neutralnej pod względem emisji dwutlenku węgla GreenGeeks, jak ja! Ale pamiętaj, aby przeprowadzić badania - te firmy  absolutnie  próbować zmienić swoją praktykę. Na przykład Amazon Web Services (AWS): „Agitatorzy ekologii skarżą się, że szczegóły dotyczące zużycia energii elektrycznej i śladu węglowego AWS  pozostać tajemnicą ; na firmowej stronie internetowej historia wykorzystania odnawialnych źródeł energii  nagle przestaje w 2016 roku.” ( źródło )
  • Unikaj   Gdy komputer jest wyłączony, ale nadal jesteś podłączony do prądu i ładujesz, urządzenie będzie zużywać od 0,5 do 2 watów mocy na godzinę. Niewiele, ale jednak... wszystko zaczyna układać się w jedną całość. Pamiętaj, aby wyłączyć wszystkie urządzenia elektroniczne, gdy nie są używane, aby oszczędzać energię.

Powtórzę raz jeszcze: nic z tego nie powinno wpędzić cię w spiralę wstydu typu „o nie, jeszcze jedna rzecz, o którą musisz się martwić!” Ten post ma na celu po prostu uświadomienie sobie faktu, że wszystkie aspekty naszego życia są nierozerwalnie powiązane z konsumpcją zasobów i czynnościami życiowymi. Konsumuj rozważnie!

АЗБУКА