Zwalczanie dezinformacji i fałszywych wiadomości to proces zapobiegania rozpowszechnianiu fałszywych, niezweryfikowanych lub zniekształconych informacji w celu oszukania lub manipulowania opinią publiczną. Dezinformacja i fałszywe wiadomości mogą być niebezpieczne, ponieważ mogą wpływać na postrzeganie przez ludzi wydarzeń, ludzi i polityk oraz prowadzić do negatywnych konsekwencji dla społeczeństwa.
Kilka miesięcy temu zdenerwowałem się z powodu czegoś na Twitterze. Ktoś zamieścił na Twitterze zdjęcie papierowej tabliczki w budynku mieszkalnym i poinformował mieszkańców, że korzystanie z windy będzie wkrótce kosztować 35 dolarów miesięcznie. To było zaskakujące, ale na poziomie instynktu było to dokładnie takie zachowanie, jakiego oczekiwałbym od chciwego właściciela – coś, co łatwo jest wściekle retweetować bez zastanowienia. Jednak po krótkim poszukaniu okazało się, że zdjęcie zostało przesłane do serwisu Reddit w 2013 roku, a na plakacie widniała informacja, że ​​znaki szybko usunięto. Kierownik budynku zaprzeczył, aby napisał je zarówno autorowi, jak i reporterowi, sugerując, że był to żart lub natychmiast porzucony plan. Retweeting zdjęcia po prostu oburzyłby ludzi z powodu czegoś, co pozornie nigdy się nie wydarzyło.

Ten rodzaj wirusowej półprawdy jest częścią tkanki współczesnego Internetu, a rodzaj gniewu, jaki wywołuje, stał się niebezpiecznym towarem. Jest cynicznie wykorzystywany przez wspierane przez reklamy firmy oferujące „fałszywe wiadomości”, oszustów zbierających pieniądze w Internecie i autorytarne rządy w celu szerzenia nienawiści i strachu.

Teoria wielkiego człowieka

KROK PIERWSZY: KIEDY SIĘ MARTWIĆ. Walka z dezinformacją

Trudno jest zachować czujność przez cały czas, ale jest kilka czerwonych flag, które wskazują, że coś może wprowadzać w błąd. Pierwszym krokiem jest udoskonalenie wyczucia, kiedy dana treść jest zbyt dobra (lub zła), aby mogła być prawdziwa. Gdy zaczniesz szukać, zauważysz pewne podtypy tej treści – takie jak ragebait, którego celem jest pozyskiwanie ruchu na podstawie gniewu ludzi, hiperstronnicze apele zniekształcające fakty lub zwykłe oszustwa. Techniki te są stosunkowo powszechne w przypadku różnych typów historii i nie są trudne do rozpoznania. Poza tymi konkretnymi przypadkami ogólna technika jest niemal głupio prosta: jeśli z jakiegoś powodu jakaś historia przykuwa twoją uwagę, zwolnij i przyjrzyj się jej bliżej.

Jak rozpocząć własny biznes?

Masz silną reakcję emocjonalną. Walka z dezinformacją 

Dobre dziennikarstwo powinno budzić emocje. Jednak złe dziennikarstwo, takie jak tabloidowa sensacja, hiperpartyjne sianie strachu i celowa dezinformacja, wykorzystuje je. Jej twórcy starają się przekonać ludzi, że myślenie i czucie to przeciwieństwa, więc jeśli jesteś zdenerwowany lub zadowolony z tej historii, nie powinieneś przejmować się szczegółami. Ale głębokie poruszenie tą historią sprawi, że będziesz chciał wiedzieć więcej, a nie mniej. Jeśli wiadomości są dokładne, poznasz ważne niuanse dotyczące problemu, który Cię interesuje. A jeśli jest to fałszywe lub wprowadzające w błąd, możesz ostrzec innych ludzi, aby się na to nie nabrali.

Historia wydaje się całkowicie absurdalna – lub doskonale potwierdza Twoje przekonania

Naprawdę kontrowersyjne informacje pojawiają się cały czas, ponieważ świat jest dziwnym miejscem, którego nikt z nas nie jest w stanie do końca zrozumieć. Jeśli jednak coś wydaje się wręcz dziwne lub zagmatwane, za nagłówkiem często kryje się bardziej złożona historia. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku opowiadań naukowych, w których niuanse badawcze można uogólnić w mylący lub przesadny sposób. Zwalczanie dezinformacji.

I odwrotnie, jeśli historia wydaje się intuicyjnie poprawna, zachowaj ostrożność. Operatorzy dezinformacji, tabloidy i inni źli aktorzy zniekształcają prawdziwe wydarzenia, aby dopasować je do popularnych narracji, zakładając (często słusznie), że ludzie będą bardziej zainteresowani wiadomościami, w które chcą wierzyć. Podobnie jak wspomniane powyżej rozdzierające serce historie, te historie mogą okazać się dokładne, ale jeśli tak się stanie, zagłębienie się w nie pomoże ci dowiedzieć się więcej o tym, co cię interesuje, więc nadal warto poświęcić na to czas.

Czy zamierzasz z tego powodu marnować pieniądze?

Historie związane ze zbieraniem funduszy na cele polityczne lub finansowaniem społecznościowym mogą należeć do tej kategorii. To samo można powiedzieć o problemach zdrowotnych, planowaniu finansowym lub wyborze uczelni. Nawet jeśli nie dotyczą one bezpośrednio Ciebie, pamiętaj o przekazywaniu dobrych rad życiowych i rzetelnych sugestii osobom w Twoim otoczeniu.

Od razu chcesz wzmocnić historię. Walka z dezinformacją 

Kiedy dzielisz się historią ze znajomymi lub obserwatorami albo przyciągasz uwagę lub komentujesz, zachęcasz inne osoby do przeglądania tych informacji i ulepszania profilu całej witryny lub konta, które je opublikowało. To podnosi ryzyko, jeśli coś jest fałszywe lub wprowadzające w błąd – skoro zastanawiasz się, czy dana historia pasuje do powyższych kategorii, zachowaj ostrożność, zanim ją wzmocnisz.

PODSTAWOWE ŹRÓDŁA. Walka z dezinformacją 

Nawet jeśli nie masz zaufania do konkretnego punktu sprzedaży, często możesz skorzystać z jego raportów, aby wrócić do oryginalnych źródeł, dzięki którym możesz sprawdzić fakty, co mówi dany punkt sprzedaży, lub przedstawić to w innym świetle. Oto kilka konkretnych źródeł, których warto szukać:

REJESTRACJA PRAWNA

Historie dotyczące konkretnych przestępstw są często zaczerpnięte bezpośrednio z dokumentów prawnych, które są zwykle publicznie dostępne. Często możesz znaleźć oryginalne dokumenty jako linki w artykule lub przesłać je do witryn stron trzecich, takich jak Scribd, DocumentCloud lub CourtListener. Wiele dokumentów przedstawia jedynie oskarżenia, ale dają prawdziwy obraz tego, co według władz dzieje się w konkretnej sprawie.

WYWIADY I BEZPOŚREDNIE CYTATKI. Walka z dezinformacją 

Wywiady z pierwszej ręki są kluczowym elementem dziennikarstwa. O ile to możliwe, serwisy informacyjne będą drukować prawdziwe nazwisko danej osoby i bezpośrednio je podawać, a ponieważ większość renomowanych dziennikarzy nie będzie ryzykować swojej pracy, podając cytat lub źródło hurtowe, cytaty te są zwykle wiarygodne. Sprzedawcy na ogół ukrywają nazwiska tylko wtedy, gdy identyfikacja osoby fizycznej zagroziłaby im lub naraziła na ryzyko prawne.

WYCIEKANIE DOKUMENTÓW

Niektóre z najważniejszych historii w dziennikarstwie pochodzą z dokumentów, które wyciekły i mogą ujawnić niewłaściwe postępowanie korporacji lub niewłaściwe postępowanie rządu. Jednak publikacje mniej renomowane czasami wyolbrzymiają znaczenie konkretnego filmu lub dokumentu, wykorzystując oryginalny materiał jako licencję do wysuwania dziwacznych twierdzeń. Często pomocne jest przejrzenie dokumentu, aby upewnić się, że potwierdza on twierdzenia zawarte w artykule.

KOMUNIKAT PRASOWY. Walka z dezinformacją 

Firmy często przesadzają, aby dobrze wyglądać, ale jeśli chcesz potwierdzić, że dane wydarzenie lub ogłoszenie rzeczywiście miało miejsce, dobrym sposobem, aby się o tym upewnić, jest komunikat prasowy. Wiele z tych stwierdzeń można znaleźć na stronach internetowych firm i rządów, oficjalnych kontach w sieci społeczne oraz w wyspecjalizowanych witrynach, takich jak PR Newswire.

KROK DRUGI: JAK SPRAWDZIĆ LINK? Walka z dezinformacją

Gdy już zdecydujesz się głębiej zagłębić w historię online, czas dowiedzieć się, skąd i kiedy ona pochodzi. Wiadomości online mogą działać jak gra w telefon: za każdym razem, gdy ktoś coś przepisuje lub przepisze, istnieje ryzyko, że ważne szczegóły zostaną utracone. Pierwszym krokiem w tym procesie jest ustalenie daty oryginalnej historii, która jest jedną z najbardziej przydatnych informacji, jakie można uzyskać. Jeśli historia została opublikowana w poście na Facebooku lub Twitterze, kliknij post i poszukaj jego daty, zwanej również sygnaturą czasową. Warto także poszukać źródła odpowiednich informacji. Czasami wiadomość bezpośrednio cytuje swoje źródła, czy to wyjaśniając, że autor przeprowadził własne badania i wywiady, czy też zamieszczając link do komunikatu prasowego lub innego komunikatu prasowego. Jeśli to drugie, po prostu kliknij, aby zobaczyć, skąd pochodzą informacje i sprawdź ich sygnaturę czasową.

Czasami jednak nie jest jasne, skąd pochodzą wiadomości – w artykule może zostać wydrukowany podżegający cytat bez wskazania, skąd i kiedy pochodzi, albo konto na Twitterze może zawierać zdjęcie z opisem, który może być nieprawidłowy. W takich przypadkach należy szybko wyszukać większy zasięg i oryginalne źródła, zwykle korzystając z wyszukiwarki takiej jak Bing, DuckDuckGo lub Google.

Aby uzyskać bardziej szczegółowe wskazówki dotyczące wyszukiwania, oto niektóre strategie, których używam.

Sprawdź potwierdzenie. Walka z dezinformacją 

W miarę pojawiania się kolejnych ogłoszeń sieci społeczne, coraz łatwiej jest oszukać, podając się za osobę publiczną na Twitterze, Instagramie, YouTubie czy Facebooku. Na przykład tweet z @WhiteHouse jest oficjalnym oświadczeniem rządu, ale ktoś może nazwać konto na przykład „@WhiteH0us”, ustawić swoją nazwę wyświetlaną i zdjęcie profilowe tak, aby pasowały do ​​Białego Domu, a także napisać coś, co ma praktycznie identyczny wygląd. Główne platformy mediów społecznościowych zazwyczaj zapewniają plakietki weryfikacyjne dużym firmom, gwiazdom, agencjom rządowym i innym znanym kontom. (Na Twitterze jest to niebieski haczyk.)

Niezweryfikowane konta mogą nadal być autentyczne, ale powinieneś przeprowadzić więcej badań. Czy inne wiadomości z konta odpowiadają zamierzonej tożsamości? Czy odwołuje się do niego firma lub organizacja? Łatwo jest także sfałszować zrzuty ekranu tweeta lub postu na Facebooku. Jeśli zobaczysz jeden z tych zrzutów ekranu, spójrz na kanał użytkownika, aby znaleźć właściwy post. Jeśli go tam nie ma, oceń na ile wiarygodna jest osoba, która zamieściła zrzut ekranu. Wiadomość mogła zostać usunięta lub w ogóle nie istniała.

Szukaj nazw i słów kluczowych. Walka z dezinformacją 

Google może być doskonałym narzędziem do wyszukiwania innych źródeł informacji o konkretnym wydarzeniu, ale szukając ogólnego tematu historii lub jej najsłynniejszego tematu, często pojawia się wiele ogólnych, nieprzydatnych wyników wyszukiwania. Najlepiej szukać unikalnych słów kluczowych, takich jak imię i nazwisko znanej osoby cytowane w artykule, konkretna ustawa przedstawiana w Kongresie lub cokolwiek innego, co prawdopodobnie nie zostanie pokazane w innych artykułach. Na przykład, jeśli ktoś pozywa ogromną korporację, samo wpisanie „pozew Apple” lub „pozew Facebooka” da niezliczone wyniki. Dodanie imienia i nazwiska osoby składającej wniosek znacznie je zawęzi.

Znajdź przegląd i źródła infografik

Na dobrym schemacie lub infografika zostaną wyświetlone źródła danych, dzięki czemu będziesz mógł sprawdzić, czy dane miejsce istnieje i dowiedzieć się więcej o jego badaniach. Weźmy na przykład poniższy wykres pokazujący, skąd Amerykanie czerpią wiadomości:

Walka z dezinformacją

Wykres przedstawia słynne centrum badawcze Pew oraz datę zebrania informacji. Oryginalne źródło można znaleźć, wpisując tytuł „Telewizja dominuje jako źródło wiadomości dla starszych Amerykanów” w wyszukiwarce, a następnie znajdując wynik na pewresearch.org. W takim przypadku Google zwraca stronę poświęconą wykresowi, a także pełny wpis na blogu wyjaśniający bardziej szczegółowo ankietę. Walka z dezinformacją

Tymczasem zła infografika może zawierać link do łatwej do przeprowadzenia ankiety internetowej lub agencji rządowej, która nie istnieje. A ten naprawdę zły nawet nie wspomina, skąd pochodzą dane. Jeśli naprawdę chcesz dowiedzieć się, co sprawia, że ​​infografika jest wiarygodna, w 2014 r Forbes opublikowany wskazówek, które są nadal aktualne.

Wyszukaj cytaty

Jeśli historia zawiera bezpośredni cytat, sprawdź, czy nie stanowi on części większej wypowiedzi. Serwisom informacyjnym łatwo jest wyrywać czyjeś słowa z kontekstu, a czasami satyryczne cytaty przypadkowo stają się rzeczywistością. Dobry artykuł informacyjny ułatwi identyfikację źródła cytatu. Jeśli tak się nie stanie, możesz skopiować część wyrażenia i wkleić ją do wyszukiwarki, umieszczając tekst w cudzysłowie, aby znaleźć dokładnie tę frazę. Gdyby tylko kilka małych publikacji opublikowało uwodzicielski cytat znanej osoby, być może powstał z tego cytat. Walka z dezinformacją

Cytaty są stosunkowo łatwe do sprawdzenia, ale są podatnym gruntem dla złych aktorów, ponieważ idealnie nadają się do czepiania się ludzi. Artyści dezinformujący muszą po prostu wybrać osobę publiczną, która jest powszechnie kochana lub znienawidzona, a następnie rozpowszechnić fałszywy lub wprowadzający w błąd cytat potwierdzający stereotyp na ich temat – np. fałszywy tweet gdzie parlamentarzystka Alexandria Ocasio-Cortez (D-NY) rzekomo mówi ludziom, aby korzystali z pojazdów elektrycznych podczas przerw w dostawie prądu, lub cytat z magazynu” ludzie " gdzie Trump nazywa Republikanów „najgłupszą grupą wyborców w kraju”.

Nie chodzi tu tylko o bieżące wydarzenia – wiele cytatów historycznych jest również nieprawidłowo rozmieszczonych lub skomponowanych.

Identyfikuj zdjęcia i filmy. Walka z dezinformacją 

Jeśli historia opiera się na zdjęciu, przeszukaj wstecz, aby znaleźć inne miejsca, w których zdjęcie zostało opublikowane. Jest to przydatne do sprawdzenia, czy obraz jest starszy, niż się wydaje, a także do sprawdzenia, czy faktycznie ma historię. Filmy mogą być trudniejsze do zweryfikowania, ale wyszukiwanie ich tytułów w YouTube może czasem spowodować odnalezienie starszych wersji. A jeśli w starym filmie wygląda na to, że sławna osoba robi coś naprawdę podburzającego, poszukaj fragmentu cytatu lub opisu wydarzenia, aby sprawdzić, czy zostało to zauważone, czy też jest to potencjalnie fałszywy lub niekontrolowany materiał. Bez względu na ich przekonania polityczne, środki trwałe Media zazwyczaj publikują wiarygodny film przedstawiający polityka lub celebrytę robiącego coś bardzo interesującego.

Zastanów się, jak delikatna jest ta historia

Wpis o zbiegłym przestępcy lub nadchodzącej burzy jest niezwykle wrażliwy na czas – jest ważny, gdy zagrożenie jest aktywne, ale gdy podejrzany zostanie aresztowany lub burza się skończy, prawdopodobnie wprowadza w błąd i nie ma znaczenia. W mniejszym stopniu wiele historii o klęskach żywiołowych, wprowadzeniu na rynek dużych produktów lub urzędnikach publicznych rozmawiających o czymś kontrowersyjnym może stać się mniej aktualnych wraz z wiekiem. Zwalczanie dezinformacji Wiele starych, wrażliwych na czas historii publikuje się jako niewinne pomyłki, ale źli aktorzy mogą również wykorzystać stwarzane przez nie fałszywe poczucie pilności, wykorzystując je do prostej kampanii dezinformacyjnej. W połowie 2019 r. firma Recorded Future zajmująca się śledzeniem zagrożeń online przedstawiła plan operacji o nazwie „Fishwrap”. Używana folia na ryby sieć społeczna sieci rozpowszechniające wiadomości o fałszywych atakach terrorystycznych. Dokonał tego, biorąc dokładne historie o rzeczywistych atakach sprzed kilku lat, a następnie publikując je tak, jakby były nowe – mając nadzieję, że czytelnicy nie zauważą sygnatur czasowych.

Zdjęcia można zdekontekstualizować w jeszcze bardziej subtelny sposób, celowo lub przypadkowo. W jednym z głównych przypadków dziennik „The New York Times” opisał grupę celebrytów, którzy w tym roku opublikowali rzekome zdjęcia pożarów lasów deszczowych Amazonii, choć w rzeczywistości zdjęcia te miały lata, a nawet dziesięciolecia. Niektóre serwisy informacyjne próbują rozwiązać ten problem. The Guardian zaczął dodawać widoczne datowniki do starszych artykułów, w tym tych pojawiających się w postach w mediach społecznościowych. Jednak w przypadku większości artykułów i filmów dostępnych w Internecie czytelnicy będą musieli wcześniej sprawdzić daty.

Sprawdź, czy stara historia jest nadal dokładna. Walka z dezinformacją 

Opowieści o postępie naukowym i technologicznym mogą być aktualne przez lata. Ale mogą też zawierać fakty, które zostały zakwestionowane lub zdyskredytowane. Na przykład naukowiec zajmujący się żywnością Brian Wansink był mistrzem w tworzeniu „wirusowych” eksperymentów, które eksplodowały w Internecie – jak ta historia, w której twierdził, że droższy bufet smakuje lepiej. Krytycy następnie oskarżyli go o uzyskanie tych wyników w oparciu o pobieżną naukę, a wiele artykułów, w tym raport w formie bufetu, poprawiono lub wycofano. Stare wiadomości mogą nie zawierać tego ważnego szczegółu.

Albo weź Bransoletka Cicret , która twierdzi, że wyświetla smartwatch na nadgarstku jak ekran dotykowy. Cicret był koszmarem w mediach społecznościowych, ale jego imponująca demonstracja wideo okazała się makietą, a zespół nigdy nie pokazał działającego produktu. Mimo to wideo przez lata zamieszczali inni użytkownicy, którzy nie przyznali się do tego faktu. Serwisy informacyjne będą próbowały poprawić błędy, które były niedokładne, jak zobaczysz w dalszej części ten artykuł o Wansinku 2015 rok. Ale nie wyłapią każdego starego artykułu. W mniej skrajnych przypadkach informacja nie była wówczas błędna; została później obalona w innych badaniach.

DLACZEGO ZNACZNIKI CZASU MAJĄ ZNACZENIE. Walka z dezinformacją 

Istnieje termin „załamanie kontekstu”, który jest bardzo przydatny podczas omawiania wiadomości w Internecie. Spopularyzowany przez uczonego Danę Boyda, opisuje, jak Internet „łączy wielu odbiorców w jednego” — na przykład, jeśli przeglądasz Twittera, szczery komentarz Twojego znajomego pojawia się obok oświadczenia Prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wiadomości internetowe cierpią z powodu zmiany kontekstu: niezależnie od tego, jak dawno lub dawno wydarzyła się dana historia, może się wydawać, że naprawdę się dzieje teraz, w Twojej okolicy. To może pójść strasznie źle. W styczniu 2019 roku lokalna stacja telewizyjna poinformowała, że ​​organy ścigania szukały podejrzanego o handel ludźmi w rejonie Waco w Teksasie. Pracownik stacji podsumował sprawę bardziej naglącym nagłówkiem – „W naszej okolicy może przebywać podejrzany handlarz ludźmi, drapieżnik dziecięcy” – i zamieścił go na Facebooku.

Pisarzowi zależało na podniesieniu świadomości lokalnej ludności na temat przestępcy w ogóle. Zamiast tego, jak wyjaśnia pisarz Slate Will Oremus, jego historia wymknęła się spod kontroli. Został on udostępniony setki tysięcy razy w całym kraju, prawdopodobnie przez użytkowników, którzy myśleli, że „nasz obszar” odnosi się do ich miasta, a nie do Teksasu. Podejrzanego wkrótce zatrzymano, a artykuł zaktualizowano. Ale ludzie przez tygodnie nadal dzielili się pierwotną wiadomością, ponieważ brzmiała przerażająco i pilnie – najwyraźniej zbyt pilnie, aby sprawdzić, czy niebezpieczeństwo minęło.

KROK TRZECI: JAK ZNALEŹĆ KONTEKST. Walka z dezinformacją

Niektóre dezinformacje w Internecie są wyraźnie fałszywe lub wprowadzające w błąd. Ale inne historie są bardziej subtelnie błędne. Mogą pominąć ważne szczegóły, wywołać drobne kontrowersje lub wykorzystać wiarygodne wiadomości, aby przyciągnąć ludzi, zanim przekażą im złe informacje. Kluczem jest tutaj szukanie luk w historii lub niespójności między twierdzeniami opowieści a jej rzeczywistym materiałem źródłowym. Mogą to być uczciwe błędy, takie jak udostępnianie na kontach wiadomości satyrycznych, nie zdając sobie z tego sprawy. Mogą też być celową próbą oszukania ludzi.

Nie ma krok po kroku wskazówki umożliwiające pełne zrozumienie kontekście historii. Jest jednak kilka zasad, o których warto pamiętać.

Jaka jest skala tej historii?

Uważaj na historie sugerujące, że istnieje ogromny ruch kulturalny lub hałas polityczny oparty wyłącznie na ludziach wypowiadających się w Internecie. Na przykład, jeśli złożono „petycję” lub „bojkot”, czy istnieją dowody na to, że zgłosiło się do niego wiele prawdziwych osób, organizacji lub firm? Jeśli w artykule przytacza się tweety lub posty na Instagramie, aby udowodnić, że coś cieszy się popularnością, oznacza to, że pochodzą z kont z dużą liczbą obserwujących i zaangażowanych osób lub po prostu ukrywają tweety przed nieznanymi użytkownikami – kim tak naprawdę mogą być boty lub trolle? Nie chodzi tylko o liczbę zaangażowanych osób. Na przykład, jeśli ktoś złoży przeciwko firmie pozew o wartości 2 miliardów dolarów, może to oznaczać, że zażądał ogromnej kwoty pieniędzy, a nie, że roszczenie jest wiarygodne lub że firma kiedykolwiek zapłaci taką kwotę. Walka z dezinformacją

W wielu kryminałach maksymalna możliwa kara – to znaczy, gdy skazańcowi „grozi kara do 100 lat więzienia” za tuzin różnych zarzutów – znacznie różni się od tego, jak długo prawdopodobnie będzie odbywał swoją karę. Bardziej wiarygodna liczba opiera się na zestawie wytycznych dotyczących wymiaru kary i zwykle jest znacznie krótsza. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, bloger prawniczy Ken White opublikuję to wszystko tutaj .

Jeśli doszło do „oburzenia”, czy ludzie rzeczywiście są zdenerwowani?

Wiele historii opowiada o grupie, która zareagowała gwałtownie na postrzeganą zniewagę, aby wesprzeć grupę lub się z niej wyśmiać. Jednakże, jak powiedzieliśmy powyżej, często pojawia się ogromny problem skali: znajdź cały Internet dla kilku złych ludzi i prawdopodobnie ich znajdziesz. Walka z dezinformacją

Co więcej, „brzydotą” może być po prostu irytacja, a nawet celowe wprowadzenie w błąd. Jeśli historia opiera się na publicznym proteście przeciwko czemuś, spójrz, jakie cytaty lub działania przytacza ta historia. Czy zdarzają się protesty, bojkoty lub wezwania do przeprosin? A może są po prostu jakieś złośliwe tweety na ten temat? Jeśli widzisz grupę oburzoną czymś, co uważasz za śmieszne, nagłaśnianie jej w Internecie często pogarsza sytuację. Na przykład wzmianka o obraźliwym lub głupim hashtagu na Twitterze może sprawić, że stanie się on popularny w witrynie i sprawi wrażenie, że ludzie faktycznie wspierają sprawę hashtagu.

Jak różne serwisy informacyjne przedstawiają tę historię? Walka z dezinformacją 

Jeśli historia opiera się na publicznie dostępnych materiałach, takich jak raport policyjny lub komunikat prasowy, w jaki sposób różne filmy i artykuły opisują to, co się stało? Czy ktoś oferuje nowe szczegóły lub kontekst, który rzuca tę historię w inne światło? Jeśli czytasz wiadomości otwarcie stronnicze – czy to ograniczone strony, takie jak Occupy Demokraci i Breitbart, czy te bardziej umiarkowane witryny o wyraźnych nastawieniach politycznych – a następnie wyszukaj ta sama historia w różnych publikacjach może dać ci wiele punktów widzenia. Najpopularniejsze narracje dotyczące historii nie zawsze są poprawne, a strony stronnicze niekoniecznie są błędne. Jeśli jednak szeroko brzmiąca historia pojawia się tylko na mało znanych lub stronniczych stronach i kontach, może ona mieć poważne wady, które po prostu uniemożliwiają jej relacjonowanie przez inne kanały. To jest jeden mały przykład co nazywa się „pustką danych” — który powstaje, gdy wyszukiwany temat nie daje wielu wiarygodnych wyników, tworząc pole do rozprzestrzeniania się dezinformacji.

ZAUFANIE CROUDFUNDINGOWE. Walka z dezinformacją 

Wiele serwisów informacyjnych mówi o fajnych produktach finansowanych przez społeczność na Kickstarterze i Indiegogo lub wspomina, że ​​tematem tej historii jest zbiórka pieniędzy na GoFundMe. Zanim przekażesz pieniądze na te kampanie, upewnij się, że nie są one nierealne lub fałszywe. Czy w przypadku kampanii produktowych, takich jak gra planszowa, film niezależny lub gadżet, twórca ma odpowiednie doświadczenie z przeszłości? Czy cel finansowania wydaje się zbyt niski, aby go stworzyć produktktóre opisują? Jeśli w poprzedniej kampanii zebrano pieniądze, czy darczyńcy byli zadowoleni?

W kampaniach osobistych szukaj powiązania między kampanią a osobą, która ma otrzymać pieniądze – na przykład linku w aktualnościach lub na znanych kontach tego użytkownika w mediach społecznościowych. GoFundMe również oferuje bardziej szczegółowe zalecenia Na twojej stronie. Ogólnie rzecz biorąc, należy zachować ostrożność w przypadku projektów crowdfundingowych, które wydają się znacznie ambitniejsze niż główne produkty i usługi. Jeśli nikomu, łącznie z rządem USA, nie udało się zbudować gigantycznego muru granicznego między USA a Meksykiem, mogą pojawić się nieprzewidziane trudności, które pomogą to wyjaśnić. A jeśli duże firmy komputerowe nie będą sprzedawać ultracienkiej, super taniej hybrydy laptopa, tabletu i telefonu, mogą zdać sobie sprawę, że to po prostu zły pomysł.

KROK CZWARTY: JAK WAŻYĆ DOWÓD. Walka z dezinformacją

W tym momencie prawdopodobnie dobrze rozumiesz historię, od której zacząłeś. Jesteś gotowy na ostatni, najbardziej subiektywny etap procesu: podjęcie decyzji, co to oznacza. Jeśli chwilowo dałeś się zwieść linkowi Cebula czy jakąś inną fałszywą historię – a tak na serio, przydarzyło się to każdemu z nas – to nie jest trudny krok. Jeśli to prawdziwa wiadomość, sytuacja staje się znacznie bardziej skomplikowana. Najwyraźniej nie chcesz wierzyć we wszystko, co widzisz lub czytasz. Ale bezkrytycznie niedowierzanie nadal tak samo źle. Niektóre źródła wiadomości są rzeczywiście dokładniejsze niż inne. Niektóre opinie ekspertów są bardziej wiarygodne niż własne, amatorskie badania. Jeśli wierzysz tylko w to, co widziałeś na własne oczy, będziesz miał niesamowicie głupi pogląd na świat.

Nie chodzi tu więc o ustalenie, dlaczego ta historia jest błędna. Powinno określić, jak działa opowieść — które części są złożone i subiektywne, które prawdopodobnie są dokładne i jak bardzo powinna zmienić twoją opinię lub zachowanie.

Obejrzyj Głębiej

Każdy rysuje tę linię inaczej – to, co uznasz za ważny szczegół w artykule, inny czytelnik może uznać za ledwo warte wspomnienia. Zatem od Ciebie zależy, czy historia uwydatni i zinterpretuje fakty w sposób, z którym się nie zgadzasz, czy też zastosuje jawne strategie manipulacyjne, które omówiliśmy powyżej. Między innymi, jeśli historia zawiera poważne twierdzenia oparte na faktach na temat osoby lub grupy, czy wskazuje to, skąd pochodzą te twierdzenia? Czy oferuje wywiady z osobami, które były bezpośrednio zaangażowane w sprawę? Jeśli nie wiesz, skąd autor artykułu lub wpisu w mediach społecznościowych coś wie, być może brakuje jakiegoś ważnego kontekstu.

Która narracja jest większa? Walka z dezinformacją 

Czy historia sugeruje, że jeden atak lub napad jest częścią ogromnej fali przestępczości, czy też niepowodzenie firmy jest częścią kłopotów całej branży? Te historie mogą ostatecznie być poprawne, ale warto je zidentyfikować i zbadać samodzielnie, aby sprawdzić, czy jest więcej dowodów na poparcie tego wzorca lub czy ta indywidualna historia jest osobą z zewnątrz.

Co się stanie, jeśli się mylisz?

Porównaj konsekwencje wiary lub ignorowania wiadomości z prawdopodobieństwem, że są one prawdziwe. Na przykład kupowanie poprzez oszustwo może mieć konsekwencje finansowe, dlatego będziesz potrzebować bardzo przekonujących (i prawdopodobnie nieistniejących) dowodów na to, że plan szybkiego wzbogacenia się działa. I odwrotnie, zignorowanie prawdziwego ostrzeżenia o pożarze lub epidemii chorób może być śmiertelne – jeśli nie znajdziesz przekonujących dowodów na to, że jest to mistyfikacja lub pomyłka, warto potraktować to poważnie. Należy pamiętać, że nie oznacza to, że „na wszelki wypadek” należy wierzyć w jakąkolwiek przerażającą historię. Czy przerażająca rzeźba ptaka i kobiety może doprowadzić dzieci do samobójstwa? To znaczy, to byłoby złe. Ale czy są jakieś potwierdzone doniesienia na ten temat? Nie, o ile nam wiadomo. Ostrzeganie ludzi o tym jest równoznaczne z płaczem wilka w Internecie.

Dlaczego warto podzielić się tą historią?

Wszystkie powyższe wskazówki przynoszą podwójną korzyść, gdy udostępniasz historię, ponieważ zasadniczo pełnisz rolę wydawcy wiadomości dla swoich znajomych i obserwujących. Czy ta historia powie im coś znaczącego i prawdopodobnie prawdziwego na temat świata, czy będzie to klęska żywiołowa, czy fajny fakt dotyczący zwierząt? Jeśli nie jesteś pewien, czy możesz wyjaśnić dwuznaczność, czy może po prostu je mylisz? A jeśli udostępniasz post, bo cię to denerwuje, czy jest coś, co chciałbyś, aby twoi przyjaciele i obserwujący zrobili z tymi informacjami?

CZASEM KAŻDY SIĘ MYLI. Walka z dezinformacją 

Czasami nawet najbardziej szanowane źródła wiadomości publikują historie, które nie są prawdziwe. W jednym skrajnym przykładzie z 2013 r hakerzy przejęli konto Associated Press w Twitter i stwierdził, że w Białym Domu doszło do eksplozji. Historia została szybko zdemaskowana, ale w ciągu pierwszych kilku minut przeciętny czytelnik mógł rozsądnie założyć, że wiadomość jest prawdziwa. Najczęściej źródła mogą kłamać, dokumenty mogą być sfałszowane, a reporterzy mogą zniekształcać cytaty. Najświeższe wiadomości mogą być niewiarygodne, ponieważ nikt – łącznie z urzędnikami rządowymi i innymi władzami – nie wie, co się dzieje. Z tego powodu opublikowała je stacja radiowa WNYC „Przewodnik konsumencki po najświeższych wiadomościach” .

Jeśli udostępniasz historie w mediach społecznościowych, istnieje duża szansa, że ​​tak jesteś w w rezultacie opublikujesz coś, co jest niedokładne lub wprowadzające w błąd, nawet jeśli dokładnie przeprowadzisz badania. Nie oznacza to, że nic nie jest prawdą lub że każda witryna jest równie fałszywa. Możesz zobaczyć złą historię z punktu widzenia, który dokładnie opisuje jej źródła, wyjaśnia kontekst wydarzenia i poprawia błędy, gdy je znajdzie. Jesteś dużo więcej prawdopodobnie zobaczy w mediach złą historię mówiącą, że wiadomości te są plotkami pozbawionymi kontekstu i nie wyjaśniają, skąd czerpie informacje. Jeśli z biegiem czasu będziesz regularnie czytać tę witrynę, będziesz miał lepsze pojęcie o tym, jak bardzo jej ufasz. Walka z dezinformacją

Poza tym czasami możesz uwierzyć w coś fałszywego, jeśli zachowasz ostrożność. Ale jeśli nie zależy Ci na tym, aby zrobić to dobrze, będzie się to zdarzać znacznie częściej.

WNIOSEK. Walka z dezinformacją

Radzenie sobie z dezinformacją i dezinformacją nie jest tak proste, jak przestrzeganie listy kontrolnej. Nadmierne inwestowanie w listę kontrolną może nawet przynieść odwrotny skutek. Badaczka Dana Boyd opisała ciemną stronę nauczania umiejętności korzystania z mediów w szkołach – gdzie proszenie uczniów o krytyczne myślenie może wzmocnić ogólne założenie, że serwisy informacyjne kłamią. Nie chcę też zrzucać całej odpowiedzialności za rozwiązywanie dezinformacji na ludzi. Ale o to chodzi: myślę, że to wszystko jest dobrą zabawą. Śledzenie ścieżki informacji w Internecie to jedno z moich ulubionych zajęć, na przykład rozwiązywanie zagadek czy organizowanie wykopalisk archeologicznych. Chcę podzielić się tym procesem z innymi ludźmi i argumentować, że robienie tego dobrze jest przyjemniejsze i cenniejsze niż zwykłe potwierdzanie swoich przekonań lub zdobywanie punktów w Internecie.

A przede wszystkim chcę argumentować za traktowaniem śledztwa jak łopaty, a nie noża. Krytyczne myślenie nie powinno być po prostu synonimem kwestionowania lub zaprzeczania czemuś, a przedmiotem badań nie jest jedynie przebijanie się przez historię. Trzeba lepiej zrozumieć historię lub – jeśli ktoś opowiada ją w sposób złośliwy lub niekompetentny – zagłębić się wystarczająco głęboko, aby znaleźć prawdę.

Najczęściej zadawane pytania

  1. Czym jest dezinformacja?

    • Odpowiedź: Dezinformacja to celowe rozpowszechnianie fałszywych lub wprowadzających w błąd informacji w celu wywarcia wpływu na opinię publiczną, zachowanie lub wywarcia negatywnego wpływu.
  2. Dlaczego dezinformacja jest problemem?

    • Odpowiedź: Dezinformacja może wprowadzać ludzi w błąd, zniekształcać rzeczywistość, powodować konflikty, zagrażać bezpieczeństwu publicznemu i podważać zaufanie do informacji.
  3. Jak rozpoznać dezinformację?

    • Odpowiedź: Dezinformacja często zawiera nieścisłości, przeinaczanie faktów, brak zweryfikowanych źródeł i wykorzystywanie emocji manipulacja oraz chęć tworzenia negatywnego postrzegania.
  4. Jakie strategie są stosowane w walce z dezinformacją?

    • Odpowiedź: Strategie obejmują edukację społeczeństwa w zakresie rozpoznawania dezinformacji, wspieranie niezależnych mediów, poprawę krytycznego myślenia i wykorzystywanie narzędzi technologicznych do identyfikowania fałszywych wiadomości.
  5. Jak media społecznościowe walczą z dezinformacją?

    • Odpowiedź: Media społecznościowe podejmują takie działania, jak filtrowanie treści, współpraca z weryfikatorami faktów, ulepszanie algorytmów wykrywania dezinformacji i udostępnianie zweryfikowanych źródeł informacji.
  6. Jaką rolę odgrywają weryfikatorzy faktów w walce z dezinformacją?

    • Odpowiedź: Weryfikatorzy faktów weryfikują informacje pod kątem dokładności, obalają fałszywe twierdzenia, dostarczają zweryfikowanych faktów i pomagają zapobiegać rozprzestrzenianiu się dezinformacji.
  7. Czy można polegać na algorytmach w zakresie wykrywania dezinformacji?

    • Odpowiedź: Algorytmy mogą pomóc zidentyfikować pewne wzorce dezinformacji, ale nie zawsze mogą całkowicie uniknąć błędów, dlatego ważna jest rola weryfikacji przez człowieka.
  8. Co możecie zrobić indywidualnie, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się dezinformacji?

    • Odpowiedź: Ważne jest sprawdzanie źródeł informacji, krytyczna ocena treści, unikanie rozpowszechniania materiałów budzących wątpliwości i promowanie informacji pochodzących z wiarygodnych źródeł.
  9. Jak edukacja pomaga w walce z dezinformacją?

    • Odpowiedź: Edukacja rozwija umiejętności krytycznego myślenia, analizowania informacji, sprawdzania faktów i pomagania ludziom w byciu bardziej świadomymi konsumentami informacji.
  10. W jaki sposób rządy interweniują w walce z dezinformacją?

    • Odpowiedź: Niektóre rządy opracowują przepisy i polityki mające na celu zwalczanie dezinformacji, ważne jest jednak zrównoważenie środków z poszanowaniem wolności słowa i wolności informacji.

 АЗБУКА